Zapraszamy na wystawę Marcina Sudzińskiego - ŚLADY NASZYCH ŚLADÓW
Otwarcie wystawy - 15.03.2019 (piątek), godz. 18.00
Ekspozycja do 7.04.2019
[...] Nie sądzę, abym dziś używał fotografii ze względu na jej wrodzoną cechę, jaką jest pamięć. Nie fotografuję żeby pamiętać. Niewiele może wynikać z pamięci, znacznie więcej natomiast z faktu przeżycia. Staram się zatem poprzez fotografię docierać właśnie do głębi przeżycia. Bez złudzenia patrzę na to co wcześniej czy później będzie zapomniane. Chciałbym powiedzieć o tym wprost, bez metafory. Chcąc nie chcąc chodzę śladami moich poprzedników, fotografów z Lublina. Tak się nawet złożyło, że fotografuję ich narzędziami. (...) Wybieram tych modeli, których chcę sportretować. W swoich wyborach stoję często po stronie tych ludzi, o których świat nie zechciał pamiętać, po stronie miejsc i wydarzeń zapomnianych bez litości. Ku niepamięci - co do tego nie mam złudzeń. Nie twierdzę przez to, że nie ma w tym dla nas nadziei. Twierdzę tylko, że jest to bez znaczenia. Gdyby ktoś zatem zapytał „dlaczego fotografuję?” odpowiedziałbym: „dla tego”. [...]
Co jesteśmy w stanie przekazać fotografią? Czy możemy zamrozić aurę, która będzie rezonować za każdym razem gdy się w nią wpatrzymy tak, że będzie nas dotykać? (...) Miniatury miejsc o wielkim ładunku emocjonalnym. Miejsca nie tyle zobaczone, ile przeżyte. Każde z nich mówiło do mnie bez żalu: ku niepamięci.
Marcin Sudziński Ślady naszych śladów, fragmenty, Lublin, 2018